Humory księcia
Moje ukochane opowiadanie :)
Simon - były żołnierz, obecnie ochroniarz, przyjmuje nowe zlecenie. Ma zadbać o bezpieczeństwo księcia Eryka. Czy zdoła wypełnić swoje zadanie, skoro niesforny arystokrata nie jest zbyt chętny do współpracy?
Rozdział XXXI
Rozdział XXXII
Rozdział XXXIII
Zakończone
Część druga - "Humory króla"
Rozdziały dodatkowe :
Swimming Pool
Rozdział XXXII
Rozdział XXXIII
Zakończone
Część druga - "Humory króla"
Rozdziały dodatkowe :
Swimming Pool
to opowiadanie jest zakończone?
OdpowiedzUsuńTa część tak. Od nowego roku planuję napisać Humory króla.
UsuńTwój Kitsune
Brak mi słów. To było...zarąbiste! Muszę stwierdzić, że to opowiadanie podooba mi się bardziej niż "czekolada". Jesteś okrutny, że każesz czekać aż do stycznia na kolejną część...
OdpowiedzUsuńI to zakończenie...Biedny Eryk. Świetnie wykreowałeś jego postać. Jeśli chodzi o Simon'a, to nie polubiłam go. Może w kolejnej części do mnie przemówi.
Podoba mi sie w Twoich opowiadaniach, to, że akcja nie toczy się w tempie ekspresowym, tylko powoli. Tak jak lubię. Załamuje się gdy ktoś z wrogów, po dwóch, czy trzech rozdziałach, robi osoby bezgranicznie w sobie zakochane... Masakra.
No to teraz czas zabrać się za "grzech" :D ~Pik
Opowiadanie o Eryku uwielbiam :D To mój ulubiony bohater. Gdybym mógł, pisałbym tylko o nim :D
UsuńCzy kontynuacja pojawi się w styczniu? Zobaczymy :D Mam też inny pomysł, który chcę zrealizować jak pierwszy. Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie.
Twój Kitsune
Kitsune! Absolutnie niewiarygodna i fantastyczna historia! Zrównoważona i z wielkim talentem budowana akcja, lekkość słowa, wspaniale tworzone postacie bohaterów. Jestem zachwycona!!! S-C
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za miłe słowa :)
UsuńWielokrotnie o tym wspominałem, ale chętnie napiszę jeszcze raz - to moje ulubione opowiadanie, a Eryk jest moim kochanym dzieckiem :) Czuję się taki szczęśliwy, gdy ktoś je chwali :) Oczywiście teraz napisałbym to znacznie lepiej, bo mam większe doświadczenie, ale i tak jestem z siebie bardzo dumny :)
W przyszłym roku pojawi się część druga. Nie wiem jeszcze kiedy, bo nadal pracuję nad planem wydarzeń. Nie zacznę pisać dopóki nie będę gotowy. I naobiecywałem innych opowiadań, więc cóż... :D W każdym razie cieszę się, że dobrze się u mnie bawisz :)
Twój Kitsune
Jeszcze raz stwierdzam, że mi lepiej. Czekam niecierpliwie !!! Ach ten dreszczyk :-)) I oczywiście czytam resztę ! Samo szczęście !!! s-c
UsuńHej , bardzo ładne opowiadanie , kiedy będzie druga część ?
OdpowiedzUsuńCzęść druga będzie zaraz po Zdrajcy i jeszcze jednym, króciutkim opowiadaniu :) Do wakacji powinienem się wyrobić.
UsuńTwój Kitsune
Wciąż czekam na humory króla :(
OdpowiedzUsuńKochany autorze, pierwsza część jest na prawdę wspaniała, ale kurcze juz sylwester 2017 a humorów krola nadal brak na horyzoncie... Prosze nie zapominac o swoich fanach ;)
OdpowiedzUsuńLisie, zabieram się za Humory Księcia, bo jestem go bardzo ciekawa, a że wszyscy tak zachwalacie ~(^з^)-♡
OdpowiedzUsuńHejka, zakochałam się w Twoich opowiadaniach. Twój styl pisania bardzo przypadł mi do gustu - taki niby lekki i zabawny, a jednak bardzo interesujący. Podobają mi się również wzloty i upadki bohaterów, to jak nie potrafią czasem dojść do porozumienia oraz ta niesamowita chemia między nimi. Żałuję tylko, że dopiero teraz odkryłam Twojego bloga, chociaż z drugiej strony więcej opowiadań jest zakończonych i mogę je wszystkie przeczytać naraz :) Szkolne opowieści 1 i 2 oraz Humory księcia przeczytałam jednym tchem i jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńNa pewno przeczytam resztę, a później pewnie zakupię e-booka. Życzę Ci wszystkiego najlepszego i żebyś nadal mógł rozwijać swoją pisarską pasję :)
Pozdrawiam, mysza_polna.
Bardzo dziękuję za miłe słowa :)
UsuńCały czas coś piszę, więc nie będziesz się ze mną nudzić. Przynajmniej mam taką nadzieję :)
Twój Kitsune
Myślę, że na pewno nie będę się nudzić :) urocze złośliwości jakimi wymieniają się bohaterowie Twoich różnych opowieści podczas bezwstydnych flirtów to chyba coś, co nigdy mi się nie znudzi ;) (uwielbiam motywy zakochanych złośników).
UsuńDzisiaj już pochłonęłam Kai'a i nadal jestem oczarowana. Zakończenie było co prawda smutne, ale za razem logiczne i bardzo realne. Moim zdaniem idealne, choć bez happy-end'u.
Pozdrawiam, mysza_polna.
Nie wierzę! Jesteś pierwszą osobą, która nie chce mnie zabić po przeczytaniu Kaia. Średnio raz w tygodniu dostaję maila w tej sprawie. Anonimowość przy pisaniu opowiadań to podstawa :D
UsuńTwój Kitsune
Widziałam trochę komentarzy odnośnie Kaia i tak jakoś stwierdziłam, że może dodam Ci otuchy i przy okazji trochę posłodzę, bo moim zdaniem naprawdę wyszło perfekcyjnie :)
UsuńNie wszystko się w życiu układa jak w bajce Disneya, a po zakończeniu Banana Fish to chyba już żadne inne mnie bardziej nie zawiedzie (tam końcówkę uważam trochę za mało logiczną i nie pasującą do charakteru Ash'a) :)
A tak poza tym lubię w Twoich historiach to, że przedstawiają sytuacje, które mogłyby się wydarzyć w rzeczywistości (poza oczywistą fikcją), a happy-end na siłę zepsułby całość.
Miło mi, że jestem pierwszą, która nie ma morderczych zapędów względem Ciebie :D
Pozdrawiam, mysza_polna.
Nie przeczytałaś wszystkich opowiadań, więc to się może szybko zmienić :D
UsuńTwój Kitsune
Masz rację - jeszcze nie przeczytałam wszystkich opowiadań, ale na pewno szybko to nadrobię i dam znać czy pojawiła się u mnie żądza mordu ;)
UsuńPozdrawiam, mysza_polna.
Hej. Planujesz może publikację części drugiej czy nie na co liczyć?
OdpowiedzUsuńPS. Opowiadanie bardzo mi się podobało i nadal z chęcią do niego wracam. ��
Poszukaj w zakładce Humory króla :)
UsuńTwój Kitsune