czwartek, 16 maja 2019

Milion wyświetleń!

Mówi się, że pierwszy milion trzeba ukraść.
Ja swojego nie ukradłem. Wprost przeciwnie. Ciężko pracowałem, by dzisiaj, czyli 16.05.2019 roku o godzinie 18:27 wyświetliła się ta magiczna liczba.

Powiem szczerze, że rozpoczynając blogowanie miałem wątpliwości, czy uda mi się dobrnąć do tysiąca wyświetleń. Ostatecznie moje pomysły nie są zbyt innowacyjne, styl ciągle ulepszam, a błędy zdarzają się każdemu :D  Nie usprawiedliwiam się. Tak jest i koniec. Wiem, wiem, trzeba walczyć ze swoimi słabościami. Ja z pewnością z nimi walczę. Nie ma dnia, abym nie starał się czegoś poprawić.

Przez ostatnie trzy lata wiele się działo. Zaskoczyłem samego siebie, bo ukończyłem więcej niż jedno opowiadanie. Dorobiłem się profesjonalnie wydanego ebooka i kilku innych tekstów, z których również jestem bardzo dumny. Jednak nie to mnie cieszy.

Największym sukcesem, jak osiągnąłem w blogowym świecie jesteście Wy, moi Drodzy Czytelnicy.
Dlaczego?
Bo jestem dziwny. Skryty. Zamknięty w sobie. Patrzę na świat i otaczającą mnie rzeczywistość w dość specyficzny sposób, który nie zjednuje mi bliskich osób. Wprost przeciwnie. Napisanie każdego rozdziału to spore wyzwanie. Trzeba się otworzyć. Opuścić bezpieczną strefę komfortu. Włożyć w to emocje. Zaangażowanie. A potem opublikować. Dla większości blogerów publikacja kończy sprawę. Ze mną jest inaczej. Od samego początku nie potrafię wyjść z podziwu, że są osoby, które po lekturze danego rozdziału wracają czytać kolejne. Okazuje się, że umiem stworzyć coś co przyciąga, a nie odpycha.
Bardzo Wam za to dziękuję :)

Wasz Kitsune

14 komentarzy:

  1. Gratuluję i życzę kolejnej okrągłej liczby, może kolejny milion :) dalszych sukcesów, weny i ogromnej liczby rozdziałów (oczywiście dla nas - czytelników) Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :)
      Nowe rozdziały już w produkcji, więc będą niedługo.

      Twój Kitsune

      Usuń
  2. Brawo lisku, piszesz tak dobrze, że mnie to niedziwi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Sama wiesz, że są lepsi, ale i tak jest mi bardzo miło :)

      Twój Kitsune

      Usuń
    2. Są lepsi i są gorsi, to czy ich prace są czytanie, niestety nie zależy od talentu (tego tobie nie brakuje)a od reklamy(moim zdaniem seria Greya jest tego dobrym przykładem i nie boje się tego powiedzieć. Dużo kasy wpakowanej w reklamę i mało talentu). Wszystkie twoje opowiadania nadają się do druku, nawet "Prawdziwy romantyk", mimo, że nie przypadł mi do gustu. Słyszałam, że w dobrych książkach muszą być trzy zwroty akcji, katastrofy i itp. z czego jeden niezależny od głównego bohatera. U ciebie ciągle coś się dzieje, może dlatego tak dobrze się czyta twoje prace. Lisku, przyznam, że trafiłam "do Ciebie" przez przypadek, z nudów przekopując neta, i zostałam. Teraz zaglądam tu codziennie licząc na coś do poczytania, bo codziennie szukam czegoś co oderwie mnie od rzeczywistości a bądźmy szczerzy tv może się sprawdza ale jednocześnie zabija wyobraźnie. Dlatego pisz więcej;)

      Usuń
    3. Czytałem Greya. Wszystkie 3 tomy i powiem Ci, że na tle innych książek tego typu, wielkiej tragedii nie ma. Ta historia ma plusy i minusy. Moim zdaniem autorka mogła się bardziej wysilić. Ja bym to zrobił zupełnie inaczej :D
      Czy dramat jest potrzebny, by opowiadanie było dobre? Nie wiem. Ja tego nie wymyślam. Pojawiają się bohaterowie, mówią mi o sobie, a ja tylko piszę. Celowo niczego nie komplikuję, chociaż chciałbym. Poza tym wszystko zależy od dramatu. Dla jednych to może być kiepska randka, dla innych morderstwo. Ostatecznie każdy ma swoje demony.
      Piszę i piszę, ale końca nie widać. Obecnie pracuję nad 3 częścią One last time.
      Nie oglądam telewizji od kilku lat. Joleen ma telewizor, ale używa go wyłącznie do grania. Czasami oglądamy teledyski BTS, bo ekran jest spory. Jednak poza YouTubem nic innego nie włączyliśmy. Antena nie jest podłączona :D

      Twój Kitsune

      Usuń
  3. Lisku, aż mi łezka pociekła Cieszę się że zacząłeś pisać. Sprawiasz ludziom wiele radości. Ja naprawdę uwielbiam czytać twoje opowiadania :) Jesteś moim ulubionym autorem! Świętujemy!😁😁😁😀😁😀😀🍾

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Świętowałem winem :D I tradycyjnie - nowym pomysłem na opowiadanie :D

      Twój Kitsune

      Usuń
  4. Gratuluje. Dużo weny oraz motywacji do dalszego działania. Życze ci następnego miliona wyświetleń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Kolejny milion? Myślisz, że wytrwam tu aż tak długo? W sumie to mogłoby być ciekawe doświadczenie :D

      Twój Kitsune

      Usuń
  5. Witam,
    gratulacje i życzę dalszych takich rezultatów ;]
    sukcesów, weny, i dużo rozdziałów opowiadań...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
  6. Zasłużyłeś i to bardzo :))
    Przeczytałam większość twoich opowiadań i naprawdę je wielbię :))

    OdpowiedzUsuń