Moje Drogie Gąski,
Wszystkie znaki na niebie i ziemi jednoznacznie wskazują, że święto zakochanych zbliża się wielkimi krokami :) Nie ukrywam, bardzo je lubię. Liczyłem na to, iż będziemy wspólnie świętować. Niestety, należę do mniejszości...
Ponieważ tak się szczęśliwie złożyło, że jest to święto podwójne (część z Was z pewnością wie, co mam na myśli, prawda?), chciałem z tej okazji wrzucić taki mały, dodatkowy rozdzialik.
Dlaczego o tym piszę? Bo świętowanie ma sens tylko wtedy, gdy są osoby chętne do świętowania.
Bardzo Was proszę, abyście do północy dali mi znać, czy jesteście zainteresowane/zainteresowani wspólnymi walentynkami, czy wolicie poczekać na 4 rozdział Zdrajcy (dodatkowy rozdział nie jest w żaden sposób powiązany z tym opowiadaniem, a co za tym idzie - nieco je opóźni).
Nie będę wstawiać ankiety, więc wypowiedzcie się w komentarzach pod tym postem, a ja dostosuję się do większości :)
Wasz Kitsune
"Rozkocham Cię w słowach, miłosnych wyznaniach..." Zapraszam do czytania moich autorskich opowiadań homoerotycznych/yaoi. WSZYSTKIE OPOWIADANIA PRZEZNACZONE SĄ WYŁĄCZNIE DLA PEŁNOLETNICH CZYTELNIKÓW!
- Strona główna
- Szkolne opowieści "Mój nauczyciel"
- Humory księcia
- Kitsune zostaje blogerem :)
- Czekolada
- Szkolne opowieści "Mój uczeń"
- Dotknij mnie
- Kai
- Humory króla
- Grzech
- Zdrajca
- Bezsenne noce
- Najlepszy
- Uparty jak Gilbert
- Prawdziwy Romantyk
- Medium
- Gdy wybije północ...
- One last time
- Niebo nad pustynią
- Romanse blog
- Instagram Kitsusia
- Romantyczne opowiadania homoerotyczne tom 1
JA CHCĘ! JA CHCĘ TEN DODATKOWY ROZDZIALIK! I TAK! WIEM O CO CHODZI! :D PODWÓJNE ŚWIĘTA! :D
OdpowiedzUsuńWegi
Ps. Pamiętaj, że liczę się jako 3 :D
Dobra, okej.
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia o co chodzi z tym ,,podwójnym świętem" .-. Czy ktoś może mnie oświecić? .-.
W każdym razie, ja też chcę dodatkowy rozdział ^^
Wszystkim życzę miłych walentynek :D
Chociaż ja nie mam z kim ich świętować D:
Czy istnieje coś takiego jak dzień singla? xd
Jest, 15 lutego :)
UsuńTwój Kitsune
Yay...Chociaż nie, mogę świętować walentynki z moim tosterem x3
UsuńWłaśnie poczułam się dziwnie...Nawet mój młodszy brat ma kogoś...
No, ale ja mam jeszcze toster. Toster Was pozdrawia xd
Pozdrów ode mnie toster! :D
UsuńWegi
Toster również Cię pozdrawia ^^
UsuńJa chcę! Ja chcę! Potrzebuje czegoś do poczytania na moje samotne Walentynki :D
OdpowiedzUsuńViva
Ja też się na to piszę:D, ale niestety nie mam pojęcia czemu podwójne święto, jestem bardzo ciekawa. Rocznica powstania bloga, rocznica jakiegoś opowiadania, urodziny liska, królowej, rocznica przejścia na weganizm? Nie wiem:(!Czy ktoś może mnie oświecić? Bardzo, bardzo proszę. Zatrzepotałabym rzęsami, ale to chyba nie dla mnie;)
OdpowiedzUsuń-Fioletowa
Jedna z odpowiedzi jest poprawna :D
UsuńWegi
Wegi! Daj jakąś podpowiedź! :c
UsuńDobra, okej ^^
UsuńDzięki mojemu sprytowi już wiem o co chodzi ^^
Widzisz? Tylko cicho, nikt nie wie :D
UsuńWegi
Zostaniemy oświeconego na temat sekretnej wiedzy wolnolisowej*, czy mamy żyć w niewiedzy? Ja dalej obstawiam św. Walentego jako patrona schizofreników.
Usuń* - taki zlepek słowny, hehe ;)
Niecałe 24 godziny i się dowiecie! :D Pasuje taki układ?
UsuńWegi
Ooo?:)To znaczy, że nie jestem zła w zgadywanki:D, teraz tylko zgadnąć która opcja jest prawidłowa. To może...stawiam na rocznicę bloga
OdpowiedzUsuń-Fioletowa
A ja nadal nie wiem:(, chcę podpowiedzi, no proszę...
OdpowiedzUsuń-Fioletowa
Zostały 2 dni! Sprawdź wszystko po kolei :D
UsuńWegi
Już wiem i tańczę taniec radości, będę miała co świętować czternastego ^^
Usuń-Fioletowa
Ja też chcę dodatkowy rozdział!!!!��
OdpowiedzUsuńUchch, ja naprawdę nie znoszę tego ustrojstwa!!! Pięć minut jedno zdanie. Wrrr. Ale jutro jestem przy kompie. Cieszę się z tymi,którzy mają święto we wtorek!�� MB
Przemyślcie to. Można śmiało pisać, że mam nie pisać :D Na chwilę obecną mam 2 strony Zdrajcy i 3 linijki nowego dzieła :D Niech mnie ktoś uratuje :D
UsuńWasz Kitsune
3 linijki? Zdrajca poczeka! CHCĘ DODATKOWY *^*
UsuńWegi
Już 8 :D Ciekawe ile czasu będę potrzebował, by napisać jakieś 15 stron...
UsuńTwój Kitsune
Mały update - początek mi się nie podoba. Zaczynam od zera :D
UsuńTwój Kitsune
13 min : 5 linijek
UsuńZaraz Ci policzę, kochany!
Ile linijek ma strona? :D
Wegi
Osz ty :D
UsuńWegi
41.
UsuńWitaj w moim świecie, gdzie pisanie nie ma końca...
Twój Kitsune
41 linijek?! Tak szybko?! :o #szokenpizden (Kattlett na propsie)
UsuńWegi
41 linijek ma strona. Ja mam... poczekaj, sprawdzę. 15 :D Nowy rekord :D
UsuńTwój Kitsune
Prawie 9 godzin przy 15 linijkach na 13 min. :o Powodzenia!
UsuńWegi
Dobrze wiesz, że to nierealne...
UsuńJutro będziemy się tym martwić. Śpij dobrze.
Twój Kitsune
Wstałam i zaczynam się martwić czy dasz radę :o Trzymam kciuki Bejbe!
UsuńWegi
Mam pół strony, więc trochę słabo... Mogłem to lepiej przemyśleć. Joleen od rana ze mnie szydzi, że nie dam rady i pewnie ma rację, ale czego się nie robi w imię miłości :D
UsuńUcz się grzecznie :)
Twój Kitsune
Masz jeszcze cały dzień, a Walentynki trwadą do 23:59 :D Wierzę w ciebie :D
UsuńUczę się… taaak… wcale ne sprawdzam co 20 min czy są jakieś nowe komentarze na blogu :D (To już obsesjaaaa~)
Wegi
Walentynki 2018 brzmi bardziej optymistycznie :D
UsuńLekcje trwają 20 minut? A nie 45? :D
Twój Kitsune
Haha, przygotujesz się tydzień przed? :D
UsuńTak, lekcje nadal trwają 45 minut :D
Wegi
Kitsune! Walentynki 2018 to rozumiem że będzie 30, no dobra - 10 rozdziałów wrzuconych za jednym zamachem. My będziemy je czytać z zapartym tchem, a Ty będziesz świętować i Walentynki i chwilę spokoju od nas xD.
Usuńps. Czyli krótko mówiąc te przyszłe Walentynki zaplanuj już teraz, tylko nam nic o tym nie mów, bo ci nie damy żyć :)))
10 rozdziałów? Może się okazać, że to będą nasze jedyne walentynki. Kto wie, co przyniesie los...
UsuńMoże się także okazać, że za rok nie będziesz o mnie pamiętać, bo znajdziesz innego... Dlatego cieszmy się każdą wspólną chwilą :D
Twój Kitsune
Wegi, czy Ty się niczego nie boisz? Rosier Ci wczoraj mówił o zagrożeniach, prawda?
UsuńSkoro lekcje trwałą 45, to co robisz na blogu co 20 minut?
Twój Kitsune
Kitsune, czy wypada mi napisać, że już nie żyjesz?!?!?!?! Składam to niezrozumiałe stwierdzenie na karb presji czasu... :( MB
UsuńKobieto! Napisałem 1 stronę! No nie bądź taka!
UsuńTwój Kitsune
Ach sorki, nie podpisałam sugestii na przyszłe Walentynki :) i wyszło pod wpisem Wegi sorki, sorki :) MB
UsuńWieeem, ale jestem uparta. I boję się tylko pająków, klaunów i starych ciotek :D
Usuń… Sprawdzam komentarze? ^^' To nie takie proste, ale gdy dobrze uczysz się ze… prawie wszystkiego, to nauczyciele dają Ci "fory" gdy coś przeskrobiesz :D Thug Life :'D
Wegi
Ps. Mam kartę i GBy wróciły! :D
Kochany lisku !!!:* Ja chcę dodatkowy rozdział! Chcę świętować razem z tobą walentynki!
OdpowiedzUsuńZapraszam, zapraszam :)
UsuńNic nie napisałem, ale bardzo się cieszę :)
Twój Kitsune
Dasz radę ^^ kto jak nie ty ^^ wierzę w ciebie :*
UsuńJa to napiszę. Kiedyś :D
UsuńTwój Kitsune
Hmmm... Jeśli ktoś w tym umrze to może być. Mam ochotę coś zniszczyć. ~Usagi “ψ(`∇´)ψ
OdpowiedzUsuńJeśli umrze, to tylko z wycieńczenia, bo będzie gorąco :D Więcej nie powiem :D Więc jak, pisać, czy nie?
UsuńTwój Kitsune
PISZ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie obijaj się :)))) MB
UsuńPiszę, piszę. Mam aż 1 stronę. Nie obijam się. Po prostu będę działał pod presją czasu :)
UsuńTwój Kitsune
Jesteś wielki!!!! :)))))
UsuńNo rozumiesz, to tylko czas wywiera presję, nie my :) Widzę że odnotowałeś spektakularny sukces :)Cała strona ho, ho!!! MB
Wmawiam sobie, że to czas, bo gdy myślę o Was... Ja sam, a tu całe stadko... Po licznych skargach na walentynki myślałem, że mnie wyśmiejecie, ale nie... Trzeba się jakoś ogarnąć i działać dalej :)
UsuńTwój Kitsune
Noooo, tak to rozumiem :)
UsuńZaraz, zaraz...TY SERIO myślałeś, że po takiej propozycji walentynkowej się wywiniesz ?!?! Czy Ty o naszym stadku myślałeś?! MB
Jesteście moim jedynym stadkiem :)
UsuńTak, właśnie tak myślałem. Wiem, naiwny jestem...
Twój Kitsune
ALE JAKI SŁODKI ... :))) ; jestem przekonana, że całe stadko poprawia teraz z zadowoleniem piórka ... :) MB
UsuńTo się okaże, moja mała MB :)
UsuńTwój Kitsune
Jak najbardziej!*poprawia piórka* Czekam niecierpliwie na dzień jutrzejszy i tak sobię myślę czy by nie wziąć przykładu z naszego liska i nie naskrobać jakiegoś shota ^^
UsuńNie krępuj się kochana!!! Właśnie wrzuciłaś cudeńko :) Nie marnuj weny :)))) MB
UsuńAle MB kolejny rozdział czy tak jak lisek coś innego?
UsuńNie śmiem krępować weny!!!! :))) MB
UsuńNiestety nie wyrobiłem się w czasie. Jednakże jakbyś brał to jeszcze pod uwagę jestem całym sercem za dodatkowym rozdziałem. Bardzo bym chciał spędzić z Tobą walentynki. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
A.
Wasze głosy ciągle spływają (także mailem). Nikt nie oponuje, na co bardzo liczyłem, więc muszę coś napisać. Mam aż pół strony. To zawsze jakiś start :D
UsuńTwój Kitsune
Wierzymy w Ciebie. Dasz radę. Jesteśmy z Tobą.
UsuńPozdrawiam.
A.
Przyznaję, że mam niezły pomysł, ale czasu może zabraknąć, więc trzymaj kciuki :)
UsuńTwój Kitsune
Trzymam,trzymam. Jak coś to zaczekam.
UsuńPozdrawiam.
A.
Ja nie rzucam słów na wiatr. Jeśli powiedziałem, że świętujemy jutro, to będziemy świętować. Zobaczysz :D
UsuńTwój Kitsune
Okej.. Nie mogę się doczekać :D
UsuńPozdrawiam.
A.
Też nie wyrobiłam się przed północą, ale jestem za dodatkowym rozdziałem (byleby nie był związany ze Szkolnymi Opowieściami, bo pałam do nich niechęcią).
OdpowiedzUsuńPodwójne święto? Chodzi o to, że św. Walenty jest także patronem osób chorych psychicznie? Nie wiem jak reszta, ale ja świętuje podwójnie ;) (ktoś chce we wtorek maraton z horrorami i thrillerami?) Jeśli nie chodzi o to, przepraszam za robienie zamieszania.
Nie martw się, bo ja też mam opóźnienie.
UsuńZ pewnością nie będę świętować walentynek horrorami :D Jestem po stronie pluszowych misiów :D
Twój Kitsune
*padam przed Tobą na kolana z tacą herbaty i żelek* tak dla weny...No wiesz..*słodki uśmiech*
OdpowiedzUsuńRosier
Ps.Mam jeszcze ciasto waniliowe
UsuńPan Rosier...
UsuńJa wiem, nie mieliśmy okazji porozmawiać, wiem...Ale...Czy mogę dostać kawałek ciasta? :c Taki maleńki...Ja go potrzebuje...To, że jutro...Dzisiaj muszę iść do szkoły mnie przeraża, a słodycze zawsze działały cuda w moim wypadku...
Malutki kawałeczek...Ładnie proszę *blagalne spojrzenie*
Hoho a mnie jak cieszy :D chciałem już do szkoły *nakłada duży kawałek ciasta*Smacznego Kreaturko
UsuńRosier
Rosier, jak tak dalej pójdzie, to będę musiał zakończyć sezon jeszcze przed jego otwarciem :D Od dziś jem tylko żelki :D
UsuńTwój Kitsune
Będziesz się dzielić ze swoimi Gąskami zatem :D
UsuńBo ja Cię obdarowywać słodyczami nadal zamierzam, ogólnie to dla kaprysu przeszedłem się do miasta po czym zamówiłem w kawiarni lody - mimo iż ręce mi zamarzły a palcami ledwo co ruszałem. Większość pucharka i tak zjadła moja znajoma..
Rosier
Lody zimą smakują najlepiej :)
UsuńTwój Kitsune
Oj tak :D
UsuńNo nic..biorę się dalej za walentynki...
Rosier
To nie są walentynki, a profanacja. Nie powinieneś być aż tak uległy wobec kobiet, bo skończysz jak ja. Ucz się na moich błędach :D
UsuńTwój Kitsune
Nie bój się to tylko 3 takie wyjątki :D reszta nie odbiega od standardów święta zakochanych
UsuńRosier
Szczerze powiedziawszy obawiam się jutrzejszego dnia.
Usuń1. Mam oglądać z nimi serial o zombie, w którym raz, że występuje homoseksualizm (zombie x zombie).
Zakładają w nim ponoć potocznie ujmując burdel a grzeczniej dom publiczny zombie...
2.Mamy obejrzeć kolejną serię przedziwnych i przesłodzonych yaoi.
3.Pobojowisko w kuchni pod względem romantycznej kolacji, którą oczywiście przygotować mam ja według ich życzenia. :D
Dlaczego to ja nie mogę czegoś dostać?
Odpowiedź jest według nich prosta - bo jestem singlem.
W takim razie kim one dla mnie są ja się pytam jeśli to przyjaciel walentynki dostać nie może :D
Rosier
Joleen jest tylko jedna, a mam przez nią same kłopoty :D
UsuńTwój Kitsune
Ty nie jesteś ich przyjacielem, a niewolnikiem. I to na własne życzenie. Ciekawe do czego jeszcze Cię zmuszą i czy mi o tym napiszesz :D
UsuńTwój Kitsune
Już lubię te kobitki ^^
UsuńNie wiem jeszcze jak się również wyrobię z tym wszystkim bo czas działa na moją niekorzyść. Zajęcia do 14 plus 3 h treningu.
UsuńLisie mój...a o mnie zapomnisz? Nawet Ty? :I Na nic liczyć z Twej strony nie mogę?:D
Lisiątko moje one mnie zmuszały do gorszych rzeczy a co będzie jak przyjdzie mi iść z którąś na bale albo inne pierdoły...wszystkie w tym samym wieku, wszystkie w tej samej klasie - ja jeden...
Rosier
I Ty śmiesz narzekać? Wiesz co robi Joleen? Korzystając z mojego konta na olx flirtuje z dziewczynami, podszywając się pode mnie. Uważaj, mój mały demonie...
UsuńTwój Kitsune
Flirtowanie na olx?:D Ja o czymś nie wiem czy Królowa ma inne preferencje :D a może raczej szuka Ci kogoś kto według Niej będzie wart Twego serca?:P
UsuńJestem pewny że nie ma to nic złego na celu.
Kochanie Ty i tak nie wiesz o bardziej kompromitujących rzeczach a to co przerabiasz przerabiałem już bardzo dawno temu i trwa to do dziś :D
Moje ukochane kobiety szukają mi na każdym kroku kogoś i nieważne że wybierają co chwilę inną napotkaną wzrokiem osobę - on musi być ładny, błyskotliwy i umieć mnie utemperować w odpowiedni sposób :D (jakbym już nie był spacyfikowany)
Rosier
Nieważne czy jesteśmy na mieście czy w domu, nieważne czy razem czy osobno one i tak uparcie będą szukać mi kogoś do pary bo przecież to takie słodkie (uwierzę raczej iż mają na myśli kolejnego sługę kiedy się z kimś zwiążę) Kiedyś będąc w domu jednej z nich przeszukiwałem historię w celu odnalezienia pewnej strony - co znalazłem? Pełno czatów i portali gejowskich. To żadne moje wymysły bo przyznała się co na nich robi :D
UsuńRosier
Nie wolno mi czytać ich konwersacji, więc nie wiem co tam się dzieje. W każdym razie te panie już nawet zdjęcia przysłały. Wątpię, że Królowa jest nimi zainteresowana. Ja też raczej ich nie potrzebuję do szczęścia. Po prostu czasami człowiek nie wie jak mu dobrze, gdy nie jest od nikogo zależny.
UsuńKiedy idziemy razem do sklepów, wypatruje chłopaków, którzy przyszli w towarzystwie matek i kombinuje, jak z nimi zagadać. Chciałaby abym ich zaczepiał...
Bycie uke jest STRASZNE! Czasami :D
Twój Kitsune
Lisiątko taki już nasz los :D
UsuńMam w zanadrzu jeszcze ukończyć całą tą nieszczęsną pracę z Tobą, Księżniczką Wegi i moją osobą włącznie ale kompletnie nie mam zielonego pojęcia kiedy to zrobię i obawiam się iż spóźnię się z jej podesłaniem :I
A po co Tobie do szczęścia matka z synem :D
Rosier
Nie wiem. To ona go chce, a nie ja, więc śmiało możesz ją zapytać :D
UsuńJa chcę herbatę, kocyk i święty spokój. Żadnych kobiet z olx, żadnych matek. Kiedy moje życie stało się aż tak skomplikowane?
Spokojnie sobie rysuj. Przyślesz, jak będziesz gotowy.
Twój Kitsune
Z wielką chęcią bo w końcu po to go tworzę :)
UsuńHerbatę..mam
Koce..mam i to stertę
święty spokój..postaram Ci się go zapewnić ale nie obiecuję gdybyś był obok :D
Ja wiem kiedy moje stało się tak skomplikowane - kiedy pozwoliłem wejść sobie na głowę ale nie potrafię na nikogo krzyczeć...moje krzyczenie jest raczej jak prośba :D
Co do zapytania Królowej - chętnie, czytałem jej bloga i cieszy mnie że to zrobiłem bo koił moje oczy i zaspokajał serce :D
Rosier
Nie obiecujesz? Hmm... Będzie problem, bo biorąc pod uwagę moje szalone pomysły, sam możesz go zapragnąć :D
UsuńTwój Kitsune
Wytrzymuję z moimi potworami 12h jak nie więcej na dobę - z Tobą dam sobie radę tym bardziej :D
UsuńNawet jeśli nie to zatrzasnę się w swoim gabinecie i wyżyję się na płótnie :)
Rosier
Jesteś jeszcze taki naiwny, mój mały demonie :) Mówiłem Ci już wiele razy - Kitsuś bierze wszystko, albo nic...
UsuńTwój Kitsune
Z drugiej strony miałbyś wtedy swój święty spokój :D Jednak jeśli masz się czuć jak najlepiej to zrobię wszystko.
UsuńKto wie? Może wyszłoby nam coś ciekawego gdyby naszła nas wena w swoim towarzystwie :) za Twoją zgodą oczywiście i chęcią..
Rosier
Oczywiście, że zrobisz wszystko. To nie podlega dyskusji :)
UsuńNie wiem jak Ty, ale ja nie mam problemów z weną. Mogę pisać cały czas, o wszystkim. O niczym. Lubię pisać. Zawsze to lubiłem. Obojętne co piszę, ważne, że piszę.
Twój Kitsune
Wiem, że nie masz z tym problemów i cieszę się z tego jak małe dziecko kiedy dodajesz kolejne rozdziały..
UsuńChyba właśnie źle się dzieje - poddam się uczuciom i coś napiszę, naszła mnie nagła potrzeba tego.
*klepie miejsce na kocach* myślisz, że będzie Ci tu wygodnie?
Rosier
Uważaj, demonie... Kocyk to moja obsesja. Bardzo długo wybierałem "tej jedyny" :D Wszędzie go ze sobą wożę, bo jest cudownie miękki i cieplutki. Jeśli zaproponujesz mi coś choć minimalnie gorszego, śmiertelnie się obrażę. To mój bezpieczny kokon do pisania :D
UsuńTwój Kitsune
Wiem co to znaczy bo mam stertę kocy i sam wymagam by były miękkie, puszyste i ciepłe, myślisz że źle o Ciebie zadbam?W sumie to...Wtuliła się w twój puszysty ogon zamiast koca...Ja chyba przeżywam jakieś dziwne rozterki emocjonalne z okazji Walentynek...
UsuńRosier
Nie jesteś wobec mnie aż tak uległy jak lubię, stąd moje wahanie. Coś takiego wymaga pracy, a ja nie jestem zbyt cierpliwy, abym miał Cię wszystkiego uczyć.
UsuńSiejesz nienawiść do walentynek, stąd te rozterki. To zemsta pluszowych misiów, którymi wzgardziłeś, wszystkich kartek z brokatem i serduszkami oraz świeczek, kubków, balonów, ramek do zdjęć, biletów do kina, czekolady. Mógłbym tak długo wymieniać, ale wiesz o co chodzi, prawda?
Twój Kitsune
Wtulił*
UsuńLisiątko ale ja nie nienawidzę i nie sieje nienawiści do Walentynek D: ja po prostu..Nie umiem ich obchodzić jeśli ktoś mi mówi że chce tego...Daje to tej osobie, ale kieruje się po prostu zwyczajami w innych przypadkach...Nie będę nigdy działać tak jak zechcesz do końca bo to nie na moją osobowość.
UsuńRosier
Dziękuję *^*
UsuńWprawdzie jestem już po szkole (no co ty Krea nie powiesz), to i tak poprawiło mi humor ^^
Rosier, nie możesz przytulać ogona przede mną! Jak narazie chyba tylko Joleen ma pozwolenie :D Chociaż nie, ona go nie potrzebuje :D
UsuńWegi
Ps. Chłopcy, oj chłopcy. Dziewczyny będą wam kogoś szukać nie tylko dla was. To podświadoma potrzeba kobiet! :D
Nie będziesz? Szkoda...
UsuńTwój Kitsune
Księżniczko tak coś czułem :D
UsuńCo do ogonka..Cóż, pozostaje mi przeżyć bez niego.
Kreaturko upiekę Ci coś zawsze a słodycze znajdziesz w mojej szafce...Na gości przygotowany być muszę.
Co do tego że nie będę ja sam tego nie wiem...To zależy jak bardzo mnie spacyfikujesz a podejrzewam że wielkiego problemu nie będzie.
Gdyby tylko tyle było potrzebne do szczęścia...
PS. Dostałem dzieło mojej znajomej więc teraz odpisuje z opóźnieniem.
Rosier
Bo wiesz, nie mógłbyś mi tego zrobić D:
UsuńKitsune lubi uległość. Wyjątkiem są gąski. Ale nie chciałeś nią zostać :c Jesteś demonem, a lisek to szaman. Co z tego wyjdzie? :D
Wegi
Ps. Dzieło znajomej? Ciekawość mnie pochłania :D
Bejbe, skończyłem :D Jesteś ze mnie dumna? :D Jeśli rano będę widział na oczy, to poprawię tekst, a jak nie, to będzie problem :D
UsuńUległe gąski - moje marzenie :D
Twój Kitsune
Ja mogę być uległą gąską ^^
UsuńPs. Wstawiłam rozdział na bloga w momemncie kiedy ty wstawiłeś komentarz, że skończyłeś swój :*
Piszę to piąty raz od 8. Zaraz rzucę telefonem. Biedak i tak dużo przeszedł…
UsuńJestem bardzo dumna Bejbe! *klaszcze z uznaniem*:')
Wegi
Haha, także po czasie, ale i tak się wypowiem ;D
OdpowiedzUsuńJestem totalnie za!
Tak jak to Wegi pięknie ujęła po prostu trochę przybijające jest to, że wszyscy wokół Ciebie mówią jaką to niespodziankę sprawiła im druga połówka, gdy ty nadal zastanawiasz się czy masz szansę na miłość...
Właśnie dlatego w ten dzień trzeba poprawiać sobie humor na wszelkie sposoby...Tona lodów już czeka, jak jeszcze wrzucisz Walentynkowy rozdzialik to będę w siódmym niebie :)
~Suzy
Ja zawsze świętowałem walentynki, obojętne czy byłem sam, czy nie. W dawnych czasach był to szampan, koniecznie od rana :D Lody też były. Czekoladowe. A teraz zostało pisanie :)
UsuńTwój Kitsune
Ja dawniej po prostu je przesypiałam xD
UsuńTeraz to już nie działa ;-;
~Suzy
Ja chcę <3 Lubię walentynki, czy nie, obojętne XD A nawet jak nie lubię. To myśl, że przeczytam coś od ciebie wszystko rekompensuje ^.^
OdpowiedzUsuńTy też? Nikt nie ma dla mnie litości... No trudno, bierz się lisie do roboty :D
UsuńTwój Kitsune
Litość? Co to takiego? ;)
UsuńNo właśnie :D
UsuńTwój Kitsune
Taaaaak!!!!!! Walentynki z Kitsusiem!!!!! <3
OdpowiedzUsuń~Emy
Powiedz, że nie chcesz. Uratuj mnie...
UsuńTwój Kitsune
Czemu miałabym nie chcieć??? Ale no dobrze (._.)... nie chce by Liskowi się coś stało to go uratuje ;)
Usuń~Emy
EMY! :O
UsuńWegi
No czo???
Usuń~Emy